Warzywo to ma zielony kolor i postrzępione liście. Na sklepowych półkach gości coraz częściej. Kupujemy je jednak rzadko, gdyż jarmuż jest obecnie warzywem mało u nas znanym. Warto to zmienić, gdyż jest to bardzo zdrowe warzywo.
W walce z chorobami nowotworowymi
Jarmuż jest jednym z warzyw kapustnych. To bardzo skuteczny składnik diety antyrakowej. Jest bogatym źródłem sulforafanu; to antyoksydant zwalczający komórki nowotworowe. Może chronić między innymi przed rakiem płuc, jelita grubego i prostaty. Warzywo to jest także skarbnicą antynowotworowej witaminy K. Składnik ten skutecznie zapobiega rozwojowi między innymi raka wątroby, pęcherzyka żółciowego i jajnika. Jarmuż zawiera również związki nazywane indolami. Hamują one wydzielanie estrogenów, a więc zapobiegają rozwojowi raka piersi.
Na wzmocnienie serca i wzroku
W zielonych liściach jarmużu jest duża ilość potasu, który udrażnia naczynia krwionośne. Dzięki temu krew może krążyć swobodnie, w efekcie dochodzi do normalizacji ciśnienia. Jarmuż jest również źródłem wapnia, który pełni bardzo ważną rolę we właściwym rozprowadzaniu krwi do każdej tkanki naszego ciała. Na jakość naszego widzenia korzystnie wpływa duża zawartość w nim luteiny i beta-karotenu. To substancje, które chronią nas przed zespołem suchego oka, uszkodzeniami siatkówki spowodowanymi przez nadmiar światła i wolne rodniki oraz przed tak zwaną kurzą ślepotą.
Czy jarmuż mogą jeść wszyscy?
To bardzo zdrowe warzywo nie może wchodzić niestety w skład posiłków dla wszystkich. Surowy może zaburzać wchłanianie jodu, a więc powinny zrezygnować z niego osoby, które mają problemy z tarczycą. Nie jest polecany również osobom, które cierpią na schorzenia nerek: zawiera zbyt dużo szczawianów.
Zdrowotne właściwości jarmuż zachowa, gdy będziemy go tylko blanszować lub gotować przez maksymalnie 4 minuty na parze. Z młodych liści można przyrządzać koktajle albo pesto; aby straciły ostry kapuściany smak warto je przemrozić lub kupować po pierwszych przymrozkach. Ze starszych trzeba wyciąć łykowatą łodygę.
Be the first to reply