Piotr Staruchowicz ps. Staruch, dostał zakaz uczestnictwa w meczach wyjazdowych warszawskiego klubu piłkarskiego Legia Warszawa. Taką karę otrzymał za uderzenie piłkarza Legii Jakuba Rzeźniczaka. Po przegranym meczu Legii z Ruchem Chorzów, warszawscy piłkarze byli żegnani przez swoich kibiców gwizdami i wyzwiskami. Oburzony Rzeźniczak rzucił klika wulgarnych słów, co nie spodobało się liderowi kibiców – „Staruchowi”. Kiedy Rzeźniczak wrócił na boisko na rozbieganie, „Staruch” przeskoczył ogrodzenie, wbiegł na murawę i uderzył piłkarza w twarz. Natychmiast po tym zajściu na boisko wbiegli ochroniarze i złapali napastnika.
Staruchowicz po tym incydencie dostał zakaz pojawiania się na meczach Legii, jednak przed meczem o Puchar Polski, który miał miejsce 3 maja w Bydgoszczy, policja skierowała wniosek do PZPN-u z prośbą o sprzedaż biletu liderowi kibiców warszawskiego klubu. „Staruch” pojawił się w Bydgoszczy i po spotkaniu, wspólnie z innymi kibicami wtargnął na murawę i cieszył się ze zwycięstwa swojej drużyny. Był jednym z kibiców, którzy unosili w górę puchar Polski, zdobyty przez piłkarzy. O zwycięstwie Legii Warszawa, zdecydowały rzuty karne. Po ostatnim celnym strzale Jakuba Wawrzyniaka, kilkuset kibiców wbiegło na boisko i zaczęło rozbierać piłkarzy. Był wśród nich był także „wodzirej” warszawskiej „Żylety” Piotr Staruchowicz, który na koniec wzniósł Puchar Polski zdobyty przez Legię. Radość trwała blisko kwadrans, kiedy kibice i piłkarze wspólnie świętowali wygraną, ściskając się wzajemnie. Po tym, wkroczyli kibice Lecha, którzy wyłamali bramy oddzielające boisko od trybun, łamali krzesełka i rzucali odłamkami w kibiców Legii. Większość kiboli miała zasłonięte twarze.
Wybuchła dzika awantura, przez co stadion w Bydgoszczy został zdemolowany, a straty szacowane są na około 40 tysięcy złotych. Bijatykę powstrzymała policja, kierując w stronę kibiców armatkę wodną. Legia komentuje – „Nie akceptując w żaden sposób tego faktu pragniemy zauważyć, że wtargnięcie kibiców Legii na płytę boiska bezpośrednio po zakończeniu meczu wywołane było euforią zwycięstwa i chęcią wspólnego celebrowania wraz z zawodnikami wielkiego sportowego sukcesu jakim jest wywalczenie trofeum Pucharu Polski”
Be the first to reply